Heeej:*
Dzisiaj obiecana i wyczekiwana przez wiele z Was, recenzja pogrubiającego tuszu do rzęs z Essence Get Big Lashes.
Tusz ten zakupiłam w drogerii Natura za około 10-11 zł/12 ml. Jest to moje drugie opakowanie, więc już samo tam powinno podpowiedzieć Wam, że tusz ten bardzo lubię :)
Przyjrzyjmy się najpierw opakowaniu i szczoteczce.
Opakowanie zwykłe, proste, grube. Czarne z różowo-zółtą nazwą.
Szczoteczka duża. Bardzo:) Ale wygodna. Pogrubiona pośrodku, trochę w kształcie jajka. Posiada mnóstwo cieniutkich, syntetycznych włosków.
*****
A teraz najważniejsze. Efekt na rzęsach!
Od lewej:
-gołe rzęsy
-jedna warstwa tuszu
-trzy warstwy tuszu
Dziewczyny co tu dużo mówić, dla mnie tusz jest świetny! Aplikacja pomimo dużej szczoteczki jest łatwa i szybka. Tusz ładnie rozczesuje rzęsy nie sklejając ich i nie tworząc grudek. Utrzymuje się na rzęsach do momentu zmycia, jedynie pod koniec swojej świeżości, po paru godzinach lubi się troszkę osypywać, ale który tusz, będąc blisko dna tego nie robi?
Jedna warstwa tworzy ładny naturalny efekt. Trzy warstwy (zawsze nakładam trzy, przy każdym tuszu) rzeczywiście dają efekt pogrubienia i otwierają oko.
Nie wiem co więcej można napisać o tuszu:)
Ocena 10/10
Na pewno będę próbowała innych tuszów i na pewno nie raz jeszcze wrócę do tego:)
Koniecznie dajcie mi znać czy znacie ten tusz? U Was też się tak świetnie sprawdza?
Ahh i co sądzicie o moim nowym nagłówku?:)
Z poprzedniego zrezygnowałam. Nie podobał mi się wcale, więc postawiłam na prostotę.
Pozdrawiam ;**
szczoteczka taka jak lubie :)
OdpowiedzUsuńłał, świetny efekt!
OdpowiedzUsuńLubię duże szczoty w tuszach. Ja na razie mam swojego tuszowego ulubieńca - Pupa Vamp! Mascara :)
OdpowiedzUsuńKurcze, naprawdę fajny efekt. Przy następnym zakupie tuszu na pewno się za nim rozejrzę :)
OdpowiedzUsuńPreferuje silikonowe szczoty ale ta daje na prawdę fajny efekt !
OdpowiedzUsuńJa zawsze silikonową szczotą dziabnę się w oko ;)
UsuńEfekt świetny!
OdpowiedzUsuńNie lubię takich szczoteczeek, ale efekt bardzo fajny :)
OdpowiedzUsuńja już sie na zawsze zraziłam do tuszy essence i niestety ale nie dam się przekonać że są czegoś warte. A szkoda bo za takie ceny można tuszować sobie rzęsy.
OdpowiedzUsuńZdarz się:) Ale co takiego się z nimi działo?
Usuńgdyby nie to, że mam chyba 4 inne tusze w kosmetyczce, które czekają na otwarcie, kupiłabym ją :)
OdpowiedzUsuńEee tam ;) Poczeka jako piąty :D
UsuńFajna szczoteczka i super efekt:)
OdpowiedzUsuńSzczoteczka nie za bardzo mi się podoba (wolę mniejsze silikonowe), ale efekt daje świetny:) jestem pełna podziwu, że przy trzech warstwach nie skleja rzęs.
OdpowiedzUsuńMnie również przy pierwszym opakowaniu to zaskoczyło :)
UsuńŚwietny efekt na rzęsach ! ;) Muszę się za nim rozejrzeć ;D
OdpowiedzUsuńAaa jaki efekt :D Musi być mój <3
OdpowiedzUsuńKoniecznie :D
UsuńMam z tej serii wodoodporny, też jest świetny :)
OdpowiedzUsuńEfekt świetny!
OdpowiedzUsuńUwielbiam duze szczoteczki :) a naglowek jak najbardziej na plus :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńefekt spektakularny, ale nie wiem, czy potrafiłabym używać tak dużej szczoteczki...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam Malinową Koleżankę i zapraszam do siebie :)
Ja radzę sobie z taką lepiej niż z silikonową. Jest fajnie wyprofilowana :)
Usuńo ja Cię, świetnie wygląda!
OdpowiedzUsuńNigdy go nie miałam. Daje ładny efekt tylko troszkę obawiam się tak wielkiej szczoty.
OdpowiedzUsuńWygląda świetnie!
OdpowiedzUsuńJa go nie polubiłam AŻ tak... to nie było to, co przy "smoky eyes" od Essence. Ale powiem, że to jeden z najlepszych tuszy jakie miałam :)
OdpowiedzUsuńJaki efekt! Wow! 3 warstwy świetne. :)
OdpowiedzUsuńLubię takie szczoteczki :-) Nigdy nie miałam tej maskary :-) ładny efekt tworzy :-)
OdpowiedzUsuńSwietny efekt - nigdy go nie używałam ;)
OdpowiedzUsuńnigdy bym nie pomyślała, że mascara z essence da takie świetne efekty!
OdpowiedzUsuńEfekt powalający, szczególnie jak na tą firmę. :)
OdpowiedzUsuńWow, niesamowity efekt. Rzęsy są o wiele grubsze i dłuższe :) Bomba jak za taką cenę!
OdpowiedzUsuńŁał bardzo ładny efekt! Jakie Ty masz rzęsy! Wowo!
OdpowiedzUsuńEfekt świetny, a przed chwilą przeczytałam na innym blogu negatywną opinię tego tuszu, Cena nie odstrasza, więc chyba wypróbuję i sama sobie wyrobię opinię :)
OdpowiedzUsuńRacja - najlepiej samej wypróbować:)
UsuńWymagania i gusta są różne, dla mnie jest świetny :)
słyszałam o srebrnej wersji, dziewczyny z Yt zachwalały srebrną :)
OdpowiedzUsuńNominowałam Twój blog do wyróżnienia, jeśli chcesz wziąć udział w zabawie to zapraszam Cię na mojego bloga, tam są pytania i zasady :))
www.whitemakeup.blogspot.com
Błogosławieństwo Pana nad tym blogiem!
OdpowiedzUsuńwygląda świetnie..
OdpowiedzUsuńSuper! Akurat mi tusz wyszedł :D! teraz jeszcze wyczaić jakieś kremy bb i będę happy!
OdpowiedzUsuńBardzo fajny efekt końcowy;) Ale nie jestem zwolenniczką grubych szczoteczek. Jakoś trudno mi się nimi "operuję";)
OdpowiedzUsuńNo, muszę przyznać, że jestem pod wrażeniem. Nie spodziewałam się takiego efektu końcowego.
OdpowiedzUsuń